Featured

Archive for the ‘4 gwiazdki’ Category

Witajcie Podróżnicy,

Dziś chciałabym Wam opisać moje wrażenia z pobytu w bardzo uroczym, czterogwiazdkowym hotelu w Egipcie.

Od zawsze moim marzeniem był wyjazd właśnie do tego kraju. W ubiegłym roku udało mi się zrealizować cel i wyruszyłam w podróż do Egiptu, a dokładnie do hotelu El Wekala w miejscowości Taba.

Podróż samolotem trwała 4 godziny. Po wylądowaniu w miejscowości Sharm El Sheikh, na lotnisku został podstawiony autobus, którym dostaliśmy się do miejscowości Taba. Z tego, co dobrze pamiętam, to podróż z Sharmu do Taby trwała około trzech godzin. Po 7-iu godzinach trafiliśmy do hotelu El Wekala Resort, który już z daleka przykuwał naszą uwagę. Położony w przepięknym miejscu, w pobliżu gór półwyspu Synaj, o bardzo ciekawej, typowo egipskiej architekturze.

Mija rok czasu od naszego pobytu w tym hotelu i nadal miło wspominam pobyt w El Wekala Resort, a zwłaszcza przemiłą obsługę. Kelnerzy, kucharze, barmani potrafili nie tylko przygotować przepyszne jedzenie, ale porozmawiać, uśmiechnąć się, zażartować. Tworzyli niebywałą atmosferę, którą ciężko jest zaobserwować w „nowoczesnych” hotelach w Egipcie.

El Wekala oferuje swoim gościom dwa baseny: jeden na terenie hotelu, a drugi bezpośrednio przy prywatnej plaży, do której jest około 5 minut jazdy niewielkim, darmowym busem. Chciałabym dodać jeszcze, że Ci z Was, którzy wybierają się do Egiptu 1 raz, koniecznie muszą zaopatrzyć się w kremy z filtrem oraz obuwie ochronne do morza. Dlaczego? Otóż już w pierwszych dniach zdążyliśmy się lekko poparzyć słońcem. Odradzam pobytu w godzinach południowych (od 11.00-13.00). Buty również polecam, ponieważ w ośrodku, w którym przebywałam, jednego z gości hotelowych ugryzła ryba…. Skończyło się pobytem u lekarza…

El Wekala to cudowny, uroczy hotel, z klimatyzowanymi pokojami, telewizją, łazienką z prysznicem. Jeśli planujecie wyjazd z dziećmi, mogę również zagwarantować, że nie będą one nudzić się na terenie ośrodka. Każdego dnia mogliśmy obserwować animacje, w których uczestniczyły nie tylko dzieci, ale nawet dorośli. Polecam :)

Swoją drugą przygodę podróży po Polsce przeżyłam w samym sercu Kotliny Kłodzkiej. Jest to jedyne 100 km od Wrocławia. Z dojazdem nie było problemu. Ruszyliśmy samochodem, a więc w niecałe 2 godziny byliśmy już na miejscu.

Wraz z moim partnerem chcieliśmy nie tylko pozwiedzać okolice, ale zatrzymać się w hotelu z licznymi atrakcjami… Zależało nam na romantycznym spędzeniu kilku dni, dlatego zdecydowaliśmy się na ofertę jednego z pobliskich hoteli – Zamku na Skale. Od samego centrum Lądka Zdrój, hotel znajduje się w odległości 8 km, a dokładnie w miejscowości Trzebieszowice.

Wybraliśmy pakiet „romantycznie w komnacie”. Bardzo spodobało nam się pozytywne podejście obsługi, która rzeczywiście traktowała nas „inaczej”. Z uśmiechem na twarzach przywitali nas już na samym wejściu. Otrzymaliśmy również butelkę wina, a także owoce. Co prawda za owocami nie przepadam, ale za to mój parter je uwielbia. Idąc do pokoju mogliśmy podziwiać wspaniałe wyposażenie zamku. Pełen luksusu, przepychu, doskonale odrestaurowany zamek, rzeczywiście zasługuje na cztery gwiazdki.

Jadąc do takiego hotelu, nie mogłabym odpuścić sobie skorzystania ze SPA. Rzeczywiście magiczne miejsce. Relaksowaliśmy się głównie w jacuzzi oraz w łaźni parowej. Była też możliwość skorzystania z masaży. W pakiecie, z którego skorzystaliśmy, mogliśmy zaznać „Królewskiej Kąpieli” w winie.

Wokół zamku znajduje się park, zajmujący aż 13ha. Akurat pogodę mieliśmy doskonałą, a więc kilka godzin spędziliśmy na świeżym powietrzu, spacerując po lesie i podziwiając najbliższe okolice. Widok za oknem również był zachwycający. Mogliśmy spoglądać na płynącą górską rzekę.

Podsumowując, wybraliśmy się na 3 dni, które rzeczywiście spędziliśmy doskonale. Z hotelu mieliśmy blisko do innych miejscowości (Międzygórze, Kletno, Długopole Zdrój, Złoty Stok), w których mogliśmy podziwiać i zwiedzać. Trafiliśmy na pole golfowe, do kopalni złota w Złotym Stoku, do Jaskini Niedźwiedzia oraz do Ogrodu Bajek w Międzygórzu. Trzy dni to niestety niewiele czasu, ale spędziliśmy je idealnie!

Witajcie,

Ostatnio odwiedziłam moją rodzinę w województwie małopolskim, która zamieszkuje teren Krynicy-Zdrój. Wracając od nich postanowiłam zatrzymać się w hotelu Klimek w miejscowości Złockie. Jest to niewielka wieś, która według mnie stopniowo staje się ośrodkiem turystycznym. Usłyszałam również, że Złockie funkcjonuje jako dzielnica miasta Muszyna. Może rzeczywiście jest to prawda, bo do centrum tego miasta ze Złockiego jest około 4 km.

Urocza, niewielka, cicha miejscowość. Powiem szczerze, że zastanawiałam się, co mogę robić ciekawego, ale bez problemu znalazłam liczne atrakcje. Pierwsze czego musiałam spróbować to spływu rzeką Popradem. Z tego co zauważyłam, to na spływ pontonem decydowały się całe rodziny, włącznie z dziećmi. A więc jest to całkowicie bezpieczne dla każdego. Dowiedziałam się również, że rzeka, jak każda rzeka, posiada odcinki bezpieczne dla każdego, oraz takie, które pozwolą mi doznać nieco mocniejszych wrażeń. Obsługa wspomniała również, że Poprad jest najcieplejszą rzeką górską w Polsce. Nie wiem ile w tym prawdy, ale rzeczywiście woda była cieplutka. Na brzegu wszyscy otrzymaliśmy kaski, pagaje do wiosłowania oraz kamizelki ratunkowe. Po krótkim szkoleniu mogliśmy rozpocząć przygodę. Było naprawdę wspaniale.

Po spływie wróciłam do mojego czterogwiazdkowego hotelu. Było tak upalnie, że po wyśmienitym obiedzie udałam się do aquaparku w Hotelu Klimek. Jeśli chodzi o kuchnię, to w karcie menu były głównie potrawy staropolskie, ale naprawdę doskonale przygotowane. Jak każdy Polak, uwielbiam dobrze zjeść :)

W aquaparku korzystałam ze wszystkiego, co było możliwe, a więc: hydromasaże, gejzery i przeciwprądy, jacuzzi, sauna fińska, raz nawet odważyłam się zjechać ze zjeżdżalni.

Pokój wynajęłam na jedną noc. O moim pomieszczeniu mogę powiedzieć, że był bardzo przytulne, przygotowane w klasycznym stylu, z zachowaniem elegancji. Po upalnym dniu mogłam liczyć na klimatyzację dostępną w pokoju.

Jeśli ktoś wybiera się na dłużej w te piękne okolice, może również skorzystać z innych atrakcji przygotowanych przez hotel m.in. siłownia, tenis, spa, wellness.

Szkoda było mi opuszczać te malownicze, zielone tereny, no ale cóż… czas gonił, a ja musiałam już wracać.

Miniony weekend spędziłam w Hotel Dvorak SPA. Muszę przyznać, że to czterogwiazdkowy luksus, położony w centrum Karlowych Warów (jakby ktoś nie wiedział, to w Czechach) nad rzeką Ciepłą. Goście, którzy zdecydują się na wypoczynek właśnie w tym obiekcie, mogą liczyć na możliwość aktywnego odpoczynku wśród cudownych widoków (spacery, wycieczki), ale i relaksu w tym wyjątkowym miejscu. W hotelu można skorzystać z sauny, łaźni parowej, studia fitness oraz basenu. Wszystko co niezbędna dla ciała i ducha. Przyznam, że jest to miejsce, z którego każdy gość wyjeżdża zadowolony i już tęskni aby tu wrócić. Pokoje są tradycyjnie ale gustownie urządzone, w standardzie oczywiścei bezprzewodowy dostęp do Internetu. Ci, którzy w podróż wybierają się samochodem mogą liczyć na bezpłatny parking przy obiekcie. Nieopodal hotelu znajduje się wiele miejscowych atrakcji, z których warto skorzystać – chociażby słynne kolumnady. W cenie zakwaterowania w hotel Dvorak każdy z gości uzyskuje dostęp do śniadania w formie bufetu.
Hotel SPA Dvorak oferuje kompleksowe usługi działające na ciało, ale i pozwalające maksymalnie się zrelaksować i powrócić do codziennych obowiązków z nową energią i uśmiechem na twarzy. Tak szczerze mówiąc to z usług SPA jestem średnio zadowolona (niedobrana i zmienna temperatura wody – przy niektórych zabiegach za zimna, przy innych zbyt ciepła), ale może to tylko ja.
Jedzenie dla odmiany naprawdę świetne, zasługuje na ogromny plus, moim zdaniem, jedną gwiazdkę hotel powinien dostać właśnie za samo jedzenie. Mimo nawiązań do tradycyjnej kuchni Czeskiej (knedliczki) wyraźnie widać ogromne wpływy kuchni śródziemnomorskiej. W menu znajdziecie dużo różnorodnych sałatek, owoców, dań warzywnych, ozdobionych różnymi lekkimi dressingami. Jako wegetarianka polecam z czystym sumieniem.
Ogólnie hotel Dvorak zdecydowanie godny polecenia.

Hotel Das Ahlbeck Hotel & Spa to wyjątkowy obiekt, który przyciąga już pierwszym wrażeniem. Miałam okazję go odwiedzić w miniony weekend i choć pogoda nie specjalnie dopisała to sam obiekt wywarł sympatyczne wrażenie. Ciekawy design obok którego nie sposób przejść obojętnie, oraz wszechobecny luksus (wyrażony w 4 gwiazdkach), który wita gościa już od samego wejścia. Hotel położony jest w kurorcie Ahlbeck, jedynie kilka minut drogi od granicy z Polską, tuż przy brzegu Morza Bałtyckiego. Każdy z gości może liczyć na zakwaterowanie w uroczym i przestronnym pokoju. Do wyboru są także apartamenty dla całych rodzin z widokiem na ląd bądź niepowtarzalnym widokiem na morze. Poza komfortowymi pokojami, hotel Ahlbeck to także kompleksowe SPA. Miejsce, w którym można zaznać kojącego masażu, wypocząć i zrelaksować się w pięknym otoczeniu. Do wyboru miałam saunę, salę fitness oraz kryty basen dla tych, którzy cenią sobie aktywny wypoczynek.
W hotelu można skorzystać z bezprzewodowego dostępu do Internetu. W cenę pokojów wliczone są pyszne śniadania, a dla gości pozostających na dłużej kolacja powitalna w restauracji (podobno :P) wraz z otwartą kuchnią. Jeżeli szukacie hotele Spa w Niemczech to polecam Ahlbeck Hotel.

Na poniższym zdjęciu, można zobaczyć aktualną sytuację nad morzem w Ahlbeck.

//

Naszą podróż po Hotelach oferujących usługi SPA zacznijmy od Polski. Wbrew obiegowym opiniom w naszym kraju znajduje się sporo wyjątkowych miejsc, które spokojnie mogą stawać w szranki z ich odpowiednikami zza zachodniej granicy. Na pierwszy ogień wybrałam naprawdę wyjątkowe miejsce.

Hotel SPA Faltom umiejscowiony jest w odległości 8 km od Gdyni w tajemniczym zakątku Rumi. To czterogwiazdkowy obiekt, który z pewnością zadowoli nawet najbardziej wymagających klientów. są tu klimatyzowane pokoje z dostępem do telewizji satelitarnej a ponadto możliwość skorzystania z minibarku. Goście mają zapewniony również dostęp do bezprzewodowego Internetu. Dla ciała zapewnione różne usługi, z których można skorzystać w SPA oraz centrum odnowy biologicznej. To aż 24 gabinety zabiegowe, gdzie można odmłodnieć, wypocząć i poczuć się zrelaksowanym. Pozbyć się stresu i napięcia korzystając z profesjonalnych masaży.

Do dyspozycji także park wodny ze zjeżdżalniami, co z pewnością zadowoli całe rodziny. Goście mogą skorzystać z łaźni parowej, sauny fińskiej oraz sauny na podczerwień i wyjątkowej okazji do spróbowania sesji aromaterapii. Dla tych aktywnych sprzęt do ćwiczeń wysiłkowych oraz rowery spinningowe. W hotelu znajduje się ponadto kręgielnia, stoły bilardowe, kort do squasha oraz klub dla dzieci. To pięknie położony obiekt, idealny na weekend dla dwojga ale i na dłuższy wypoczynek dla całej rodziny spragnionej atrakcji i wspólnie spędzonego czasu.

Zapraszam do obejrzenia galerii zdjęć.